A co w tym dubbingu jest złego? Konkrety proszę, a nie o jechanie po dubbingu tak dla zasady, jak cała reszta. W moim odczuciu bardzo dobrze obsadzone głosy (mimo nie zawsze braku podobieństwa do oryginalnych głosów, pasują dobrze do postaci, a to jest akurat najważniejsze), aktorzy świetnie wykonali swoją robotę, technicznie jest również dobrze zrobione, nie ma się do czego przyczepić. Pomimo moich początkowych obaw uważam, że pani reżyser dubbingu Joanna Węgrzynowska odwaliła kawał dobrej roboty, poza tym, jest to chyba jej debiut, jeśli chodzi o filmy tego gatunku i tej kategorii wiekowej.