Nie dość jest łączenie pomysłów, z kilku filmów w jeden. To jeszcze prawie cały film przegadany, tylko z 20 minut akcji. Już sam początek filmu ściągnięty, z Maxa Payne 3. Gdzie uzależniony od alkoholu i leków Max Payne, wspomina kogo stracił podczas różnych akcji oraz zmienił fryzurę. Potem Uprowadzona czyli, córka poznaje kogoś i zostaje uprowadzona do handlu żywym towarem. Potem fabuła z filmu Szybko i Wściekle czyli walka z meksykańskim kartelem narkotykowym. Na koniec te żenujące pułapki z filmu Skyfall i Kevin Sam w domu. Zazwyczaj jest tak że kopiują pomysł z jednego filmu a tu aż łączą pomysły z 5 filmów w jeden. Tragedia zupełny brak pomysłu na film, tylko kopia z innych filmów. To największy absurd w tego typu filmach, czyli jak mamy okazje go zabić to go nie zabijamy tylko puszczamy wolno później sam na zabije. Ile razy można oglądać to samo, poprzednie części chociaż były inne a nie kopiowały 5 filmów na raz.