Gdy budowano zaufanie do EU i zwalczano ksenofobię, zbudowano ksenofilię.

Az mi sie slabo robi jak widze zachwyt nad tym wszystkim co nie polskie..

Po ponownym obejrzeniu tego filmu dziwie sie jeszcze bardziej, ze widownia wykazuje tak male zainteresowanie tym tytulem.

Ten film nie jest dla wszystkich po prostu. Mało kto interesuje się życiem w PRL`u.... Z drugiej strony jak był made in USA pewnie miałby więcej głosów. Dla mnie w każdym razie świetny - wiernie oddał klimat.

Film, jako taki, ale że jestem z tego pokolenia, to mną wstrząsnął! Do 1989 nie wiedziałam, że Paweł Jasienica, nazwijmy wszystko po imieniu, TO przeżył. Czytałam Wittlina i w Rosji takie praktyki były na porządku dziennym, w Polsce pewnie też, ale, że w tym przypadku dotyczy to Takiego pisarza, to wyszło na światło dzienne, a ile osób "nic nieznaczących" tego doświadczyło? To były paskudne czasy!!!
P.S. Oczywiście Jasienica umarł na raka płuc, ale wszyscy "my " wiemy, że chodzi o niego!