Dziewczyna na pytanie "kiedy masz urodziny?" odpowiedziała "siewodnia", więc po rosyjsku. Mamy tu zatem do czynienia prawdopodobnie z ignorancją twórców, bo ciężko zaakceptować, by Milo jako Serb (w dodatku znający kilka polskich słów) po usłyszeniu "siewodnia" mógł opisać parę w barze stwierdzeniem "Polacy".

a może to ona, żeby być bardziej zrozumiała odpowiedziała w uniwersalnym języku krajów środkowowschodniej europy...
Polaka grał bez wątpienia Polak myślę, że podczas kręcenia filmu sprostowałby błąd.

Może bali się, że gdziekolwiek nie spaliliby tych zwłok, to ktoś z otoczenia wyczuje smród i być może skojarzy, że to palące się ludzkie ciało, dlatego też postanowili spalić tylko ubrania.
Motyw z Polaczkiem rzeczywiście wgniatający. Szkoda, że jedyny Polak w całej trylogii (bo ta dziewczyna to w końcu chyba nie wiadomo skąd) był jej najohydniejszą postacią.

Co do dziewczyny to nie aspirowała do miana dziwki,była zastraszona i znalazła się tam wbrew swojej woli,a tacy jak polaczek niestety się zdarzają,ale to nie zależy od narodowości.
ps z trylogii dla mnie najlepsza część 2,część 1 słabsza od 3 ;)

przemielili go pewnie za 'polski speed' co mu posypał i mówił ze to koko:)

Gdyby to naprawde był koks,a nie speed to Milo by nie chwycił za młotek i nie byłoby mielenia.;)