To bardzo smutne przesłanie. Choć gdyby to było prawdą zniknął by problem "co by było gdybym zrobił cos innego..."
Nie wiem co jest lepsze pewność czy odrobina złudzeń pomieszanych z obawą. "Przypadek" jest z pewnością filmem, o którym nie da się szybko zapomnieć.
Nie takie jest przesłanie tego filmu. O wiele mondrzejsze jest, jeśli w ogóle ma być jakieś :) To jeden s tych filmów, które kóma się tym bardziej, nim więcej razy się go oglondało. Pozdrawiam przedmówcę
Ejrze, Minune, ja się nie bawię w te takie tam prowokacje, czemu tak sądzisz? W ,,Przypadku'' te wszytskie huje móje o przeznaczeniu, losie, przypadku, woli (ileż ach ilez od nas zależy, a ile od lalala?) etc. to gadanie tak zwane czcze, na poziomie ,,Lola biegnij no lola''. Oglondać raz jeszcze, oglondąć! I resztę filmów Krzysia tesz, to się ładny kluczyk s Blind chance zrobi. Wybaczcie liczbę mnogą. pozdro600 :)