Rozkręca się powoli, bo pokazuje kilka równoległych wątków, ale w końcu wciąga. Przyszłość jest ponura i pokręcona, a pomysł jest świeży i naprawdę dobry. To nie jest sf oparte na efektach tylko na wizji przyszłości i klimacie. Fajne polskie smaczki w postaci ról Kota i Bołądź. Film jest przygnębiający, ale lubię takie kino. Ocena 7,5