Zgadzam się z opinią. Według mnie wersja z 1985 roku z Chrisem Sarandonem jest o wiele lepsza.
Ani to horror, ani komedia, wersja z 1985 roku była przynajmniej zabawna, czego nie da się powiedzieć o tej produkcji. Dokładnie ta sama fabuła przedstawiona w znacznie mniej interesujący sposób niż pierwowzór, generalnie wieje nudą.
Dodatkowo nie-najlepsza realizacja, marne efekty specjalne, miejscami film jest zupełnie ciemny i nie wiele widać z tego co się dzieje na ekranie.
Więcej nt. tego filmu:
http://paradoks.net.pl/read/17055
http://plasterlodzki.pl/fillm/recenzje-filmow/3682-postach-nocy-recenzja
ja powiem tak. Na pewno nie jest to film dla konesera lubiącego wymagające filmy, również na sobotni wieczór. Ale ogólnie ujdzie.
Dzisiejsza tematyka filmów to gangi, broń, pistolety, de facto to samo, ale szczegół. Natomiast wampiry to taka tematyka, która nie pochodzi z XX wieku, ale jakby nie patrzeć, ze średniowiecza. Może to jakiś plus że się zachowała taka tematyka, jakaś pamiątka z przeszłości
Oczywiście nie mówiąc o znanym "Zmierzchu" którego nie tyle klimat ile reklamę w tym filmie zachowano. Aczkolwiek samego "Zmierzchu" nie lubię.
Więc kończąc, plusem filmu jest to że ma korzenie z przeszłości, nie mówiąc o remake'u, ale tematyce xDDD