Nad starością, samotnością i często bezradnością. Mogłam przełożyć postać graną przez panią Szaflarską na bardzo mi bliską osobę. Pewnie dlatego przebiło się to przez moje serce. Myślę, że to ważna pozycja dla każdego człowieka, by zrozumiał starość i samotność, albo przynajmniej się nad nią zastanowił. Można przemyśleć swoje podjeście do rodziców i dziadków ; czy trochę szczerego zainteresowania, czułości i zrozumienia to tak wiele? Dla nas nie, a takiej pani Anieli rozświetliło by serce.