Mogli być i tacy,w każdej instytucji są debile.Jednak po tym filmie nie spodziewałbym sie oceny prawdy historycznej,w interesie kościoła było pokazać milicję w postaci bezmózgów wykonujących łopatologicznie to co im każą,no i jako skur..synów bez uczuć ludzkich,wręcz pomiotów diabła.

Ja też nie wiem za dużo o tamtych czasach ale z opowiadań mojej babci która wie wszystko o tym poiwedziała mi że ludzie zagrażający temu całemu ministerstwu spraw wewnętrznych właśnie byli zastraszani lub zabijani :(
Rzeczywiście robili to tak nieprofesjonalnie ale nie obawiali się nakrycia bo zawsze mieli argumenty i uzadadznienia na sowje okrutne działania. //

z tego co wiem to SB działało zupełnie inaczej niż na tym filmie , bardziej okrutnie

Nie bez powodu ludzie pamiętający tamte czasy nazywają ich "cichociemnymi". Mordercy w białych rękawiczkach...