od początku widać że film nie do końca zrobiony na poważnie pomimo mocnej tematyki. Dobrze się ogląda, wciągająca akcja i świetnie odegrane postacie, przede wszystkim Mads Mikkelsen sprawdził się w głównej roli. Jak dla mnie pierwsza część filmu rewelacyjna, później zrobiło się za bardzo po amerykańsku: jeden niezniszczalny przeciwko wszystkim, jednak mały plot twist w końcówce wynagradza wcześniejszy słabszy fragment