...przez szacunek do pierwszej i drugiej serii, trzecia podobała mi się mniej, ale widzę, że Vega podziękował Renatce i Łapce. To dobrze, ale szkoda, że w planach nie ma Despera, marzy mi się też powrót Metyla (choćby jako gangusa), no i Nielata, ale nie można mieć wszystkiego. Oby tylko serial logicznie nawiązywał do zakończenia trzeciej serii, np. ciekawe, jak się Gebels pozbierał po stracie Galinki (a może przeżyła?). Chyba, że będzie coś w stylu fabuły osadzonej gdzieś pomiędzy drugą a trzecią serią...
Oczekiwania są spore.
Chyba jednak będzie kontynuacja trzeciej serii, bo zdaje się, że Barszczu awansował na młodszego inspektora policji (w trzeciej serii był jeszcze podinspektorem). Sorry za dubla, ale to chyba cenne spostrzeżenie :)
tak będzie filmem kinowem , ale potem wyjdzie serial tak jak było z pierwszym pitbullem i służbami
A skąd ta informacja? Może jakieś źródło? To, że coś kiedyś się zdarzyło nie oznacza jeszcze, że reżyser zrobi dokładnie to samo i w tym przypadku. Na razie to tylko spekulacje, nie poparte źródłowymi informacjami.
Zwykle tak się dzieje z projektami Vegi. Tak było i w przypadki Pitublla, i w przypadku Służb specjalnych. Gdy już mają kasę, rozwijają materiał jaki nagrali podczas kręcenia filmu.
Czytałem ostatnio wywiad z Patrykiem Vegą i była mowa o Pitbullu 2, na pytanie czy powstanie serial, odpowiedział, że nie, gdyż zajmuje to dużo czasu i od zaraz chciałby się zając nowymi projektami, ale jak będzie zobaczymy.
Nie ma Despera, bo Dorociński nie chciał grać, stwierdził, że jest teraz na innym etapie aktorstwa/życia i jak widać panowie doszli do wniosku, że tak będzie lepiej. Żadnych zgrzytów nie było, niestety nie pamiętam gdzie ja o tym czytałem.
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść... i tego się trzymajmy.