Myślę że fani filmów Vegi nie będą zawiedzeni bo w filmie jest sporo akcji pościgów wybuchów i strzelanin.Mamy kilka naprawdę świetnych kreacji aktorskich ale też mamy kilka kiepskich i drewnianych aktorów którzy psują ten film.Oglądając ten film ma się trochę wrażenie ze główny bohater czyli NOS to taki polski PUNISHER co zresztą sam Vega chce udowodnić widzowi np.czapka z daszkiem która nosi główny bohater z napisem punisher i ze znaczkiem tego komiksowego bohatera.Fabularnie wiadomo jak u Vegi są dziury fabularne i głupoty ale jeśli przymkniemy na to oko i potraktujemy to tylko jako film sensacyjny to film naprawdę może się podobać. Nie ma co narzekać bo pokażcie mi np.amerykańskie filmy sensacyjne które nie mają dziur scenariuszowych i głupot. Jak na polskie warunki to jest naprawdę fajny film i chyba jedyny w którym tak fajnie jest pokazane detonowanie ładunków wybuchowych czy też zamachów terror. (Scena gdy bomba wybucha w wieżowcu mieszkalnym to coś pięknego wizualnie i niczym nie ustępuje zachodnim filmom).Domyślam się ze jest coś co może się nie spodobać widzom a mianowicie pierwsza połowa filmu nagrana w stylu pqradokumentu gdzie głos głównego bohatera jest lektorem i nam opowiada co i jak ale mówi to moim zdaniem zbyt wolno i zbyt teatralnie. Nie czepiam się broń boże aktora Bluszcza bo ma świetną dykcje i ładny wyraźny głos ale wkurzające było to jak on to wszystko wolno opowiadał jak w jakimś teatrze w TVP1.Mi się film podobał myślę że warto iść do kina chociażby by pooglądać fajne wybuchy bomb i sporo kryminalnego śledztwa. Idźcie do kina oceńcie sami czy to co napisałem jest prawdą. Udanego seansu...