„Pilecki” 2015 – prawdziwa historia rotmistrza Pileckiego, który zasłynął dobrowolnym udaniem się do nazistowskiego obozu koncentracyjnego celem poznania prawdy o realiach w nim panującym i stworzeniem obozowego podziemia.
Ubogie (bardzo ubogie) i niezdarne sceny rekonstrukcyjne, wspomnienia syna rotmistrza, wypowiedzi badaczy. Ubogo i niezdarnie. Skromny budżet nie może być usprawiedliwieniem dla kiepskiego scenariusza, reżyserii, gry, zdjęć… Jak się nie umie / nie chce to się za kręcenie nie bierze. Proste.

chyba napisałeś nie tu gdzie trzeba :) nie wypowiedziałem się nt jakości filmu tylko o osobie z tytułu filmu :) Twój wpis pasuje jako oddzielny .. Twój własny wątek :)

tytuł wątku "nie mogę się doczekać !!!" rysuje radosne oczekiwanie autora. nastrój wyczekiwania (choć z 2014 roku) nadal zachęca do podzielenia się obiektywną opinią w temacie fabularyzowania chwały bohaterów, nieprawdaż?

nie .. nieprawdaż
1. to jest wpis na długo zanim wyświetlono film
2. "podzielenie się obiektywną opinią " - to subiektywna Pańska opinia
3. lepiej pasowałaby jako oddzielny Pana wątek
4. nie interesuje mnie w ogóle Pana opina na temat tego filmu , nie pytałem/prosiłem o wpisy/komentarze/przemyślenia

raczy Pan żartować. zajmując miejsce w przestrzeni publicznej nijak nie może Pan sobie rościć prawa do bycia samotną wyspą w morzy swego radosnego oczekiwania, dołączył Pan wszak do wirtualnej społeczności, której istotą są społeczne relacje poszczególnych jednostek. wrzucając kamyczek do tejże sadzaki musiał się Pan liczyć (można by zaryzykować, że miał Pan nawet nadzieje!) z powstaniem kół na jej powierzchni. właśnie te długo wyczekiwane koła sprawiają, że teraz subiektywnie nie dostrzega Pan mego obiektywizmu i udaje brak zainteresowania opinią, którą wreszcie udało się Panu sprowokować do zaistnienia na swej samotnej z natury (pozornie! pozornie!) wysepce. ach, ta Pańska gra pozorów...

rozbawił mnie Pan :)
szczerze :)
w przeciwieństwie do Pana interesuje mnie tylko ... (z naciskiem na TYLKO) życie realne
miłego istnienia :)
ps. co do gry pozorów polecam piosenkę " juras - gra pozorów " ;)

Jakże wielką częścią Pana realnego życia musi być Pilecki...

nawet Pan sobie nie zdaje sprawy ...

powiało grozą

kolejna nietrafiona interpretacja :)
już wystarczy ... miłego

z wiekiem celność się Panu poprawi :)

dobrze, znać umiar :)

...chwała...

Hwała bochaterą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

taaa, jeszcze chałwa może?