PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30680}

Piknik pod Wiszącą Skałą

Picnic at Hanging Rock
7,3 58 602
oceny
7,3 10 1 58602
8,2 28
ocen krytyków
Piknik pod Wiszącą Skałą
powrót do forum filmu Piknik pod Wiszącą Skałą

...film fantastyczny - zarówno od strony wizualnej jak i opowiadanej fabuły. Cała opowieść snuje się w niesmawoitej, sennej atmosferze, przepełnionej delikatną jak mgiełka dziewczęcą erotyką (a może to moje rojenia:)). Według mnie ten film warto zobaczyć więcej niz raz - i to nie tylko dla obrazu, ale po to aby wyrobić sobie własne zdanie, za drugim razem kiedy wiemy czego się spodziewać, możemy znaleźć w nim jakieś inne znaczenia. Jak dla mnie (oglądałem film raz:)) cała "sprawa" dotyczyła tzw.Erotyki, ale to tylko moje zdanie i mogę się mylić bo: a) jestem ignorantem, b) widziałem "Piknik...) tylko raz, c) jestem facetem (a jakże!) - a facetom to jak wiadomo wszystko się z d... kojarzy... Ale na serio - ten film to na pewno jeden z najbradziej tajemniczych obrazów jakie powstały - Hanging Rock swoją tajemnicą przywodzi na myśl Monolith z Odysei 2001 Kubricka - od początku do końca nie dowiadujemy się czym naprawdę toto jest i dlaczego... W każdym razie jeśli kogoś nie zainteresuje odkrywanie Wielkiej Tajemnicy Wiszącej Skały, to może mu się spodobać sielsko-anielsko-angielska stylizacja filmu (ech, te dojrzewające dziewczęta i ich problema), jeśli to nie przekona potencjalnego widza to warto zauważyć że tego filmu nie wypada nie znać, gdyż należy do bezwzględnego kanonu... A i to nie przekonuje, polecam film "I stanie się koniec" - tam wszystko będzie prostsze i może bardziej widowiskowe;-)

cezar

W objęciach Morfeusza
Ja tak krótko. Film oglądałam w tv, cykl "Gorąco polecam", a może ten drugi. Idiotyczna pora nadawania, więc nawet zapałki między powiekami nie pomogły. Zasnęło mi się w momencie, gdy dziewczęta (nie dziewczyny) wędrowały w górę, wyżej, i jeszcze wyżej...Niedparte skojarzenie z...a nic już. Sny były słodkie, chociaż ich kompletnie nie pamiętam. Zatem...film o Erotyce. Zdecydowanie. P.S. Muszę obejrzeć dalej, dalej, dalej. I jeszcze wyżej.

nulla

więc...
...mój szósty zmysł nie zawiódł...
To dopiero prawdziwa sztuka - jak pokazać coś, nie pokazując niczego, niczym Rita Hayworth, zdejmująca rękawiczkę...
...a tak na marginesie - ileż to ja filmów przegapiłem słodko zasypiając w ciepłym foteliku pod kocykiem... Kiedyś w akcie desperacji przed pewnym filmem poszedłem na rower, przejechałem (ok. 12 AM...) 30 kilometrów, wypiłem kubasek mocnej kawy bez cukru (suicide...) i podkręciłem volume w tv... Nie zasnąłem do czwartej rano:-)

ocenił(a) film na 10
nulla

hej,
zasnelas na najbardziej senno-onirycznie-pieknej scenie! wstydz sie! :)

użytkownik usunięty
cezar

a moze by tak antropologicznie?
Czytałam kiedyś na studiach artykuł o tym filmie jako opowieści o rytuale inicjacji i, muszę powiedzieć, cudownie ogląda sie go własnie w kategoriach antropologicznych. Ile tam jest odwołań do rytuałów przejścia! Przekraczanie rzeki, przeciskanie sie przez skały, położenie na ziemi... I czas : sama data - właściwie też okres zawieszony między jednymi drugim wiekiem i ten zagarek zatrzymany właśnie na godzinie dwunastej... I sama skała jako oś świata, jako miejsce łączności między swiatem bogów i ludzi...
Można to traktować jako szukanie dziury w całym, albo właśnie jako kolejne ze znaczeń tego filmu. Zaprawdę, można tu odnaleźć masę znaczeń.
I ta Tajemnica!
A w ogóle to Peter Weir jest cudny...

Aaaaaaaaaaaaaa!!!!!
Właśnie. To jest to! Uśmiecham się ładnie, prosząc o pomoc w dotarciu do artykułu! Adrenalina mi podskoczyła :)

ocenił(a) film na 10

tez szukalam dziury w calym,
i zaczelam w kazdej skale widzec... twarz (najwyzszy czas na moje leki, wiem, ale mowilam powaznie) - czy jeszcze komus w filmie "Objawily" sie twarze?

A pomysl z inicjacja bardzo mi sie podoba! :)

ocenił(a) film na 10
Hasza

Ja w filmie nie doszukałem się niczego erotycznego (no może poza sceną, w której dziewczyny zdejmują rajstopy), ale skały rzeczywiście przypominały kształtem ludzkie twarze.

ocenił(a) film na 10

Właśnie m.in. to decyduje o WIELKOŚCIE obrazu Weira.

ocenił(a) film na 10
cezar

przekonales mnie,
mezczyzno! do Kubrica, nie I stanie sie koniec.
Masz racje, film byl przesycony hm, jakby to nazwac, "erotyka cieplego dnia" (???) alez sie poetycka zrobilam (czyzby i mnie sie wszystko kojazylo z biala chusteczka...? ;-))

ocenił(a) film na 7
Hasza

Jak to napisał kiedyś Gombrowisz. Brak sensu jest największym sensem i ludzie zawsze sobie coś znajdą :-)

ocenił(a) film na 10
Redgard

Sens w "Pikniku" jest, tylko samemu trzeba do niego dotrzeć. Nie ma nic za darmo. Myślenie i wyobraźnia są w cenie, o czym zapominają często inni reżyserzy, którzy podają wszystko widzom na tacy.

ocenił(a) film na 7
dziwolag

a najważniejsze to dopisanie ideologi do faktów:D film jakby nie był napszrycowany symbolami leży fabularnie. Od momentu znalezienia dziewuchy ofkoz. Do do tego momentu jest mega.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones