Zejście do Hadesu w Hollywood, Hades który wygląda jak emo-rockmen, Olimp w Nowym Jorku. Tak głupich rozwiązań nie widziałem w żadnym filmie. Walka z minotaurem, śmiechu warte i jeszcze ten denerwujący satyr. Boże zlituj się
Weż człowieku to komedia nie wiem po co się tak ekscytować widziałam gorsze filmy :)
film gówniany, musze przyznac racje.
nie wiem czemu niektórzy porównują z harrym potterem. wypada obejzec zwłaszcza ostatnią część <ksiaze półkrwi> i dopiero oceniac...
po prostu nie znasz sie na fantastyce i mitologii...(!)
(z resztą co tu gadać i tak do takiego człowieka jak ty, który umie tylko wybredzać nic nie dojdzie co sie do niego mówi...)
Tak... Percy' ego nie trzeba traktować na poważnie. To luźna, z domieszką efektów i nawet niezłą fabułą produkcja. Poza tym, ja zajmuję się mitologią grecką i wiem, że wszystkie opowieści, mity są "prawdziwe" (6 lat nauki na coś się przydaje). Hades pod Hollywood był pomysłem raczej ekscentrycznym, ale to już do reżysera i scenarzysty problemy. W książce Tartar (co też nie było super) znajdował się pod Los Angeles.
,,Poza tym, ja zajmuję się mitologią grecką i wiem, że wszystkie opowieści, mity są "prawdziwe" (6 lat nauki na coś się przydaje).,,
ahahahahahahaha 6 lat naparzania w age of mythology robi swoje...
Zgadzam się. To jest luźny film, oparty na książce. Choć wiele rzeczy pominęli, część zmienili, to można go oglądać z przymrużeniem oka.
"po prostu nie znasz sie na fantastyce i mitologii...(!)"
LOL. Ani film, ani książka nie mają za wiele wspólnego z prawdziwą mitologią, a fantasy z tego marne. Radzę sobie z tego gatunku poczytać coś rzeczywiście dobrego.
W rankingu głupoty stawiam to "dzieło" obok Dnia Niepodległości i Armageddon. Strasznie debilny film. I nie piszcie że trzeba się wyluzować, że super zabawa itp. ble,ble,ble. Żadne argumenty.
Widocznie się nie znasz.Jeśli nie przepadasz za mitologią Grecką to nie oglądaj takich filmów.
No niestety, ale tak się składa że bardzo lubię i cenię grecką mitologię. Ten "film" To jakiś chory i brutalny gwałt na owej mitologii. Błagam przemyśl następnym razem to, co masz napisać.
Popieram film jest słaby. Może nie aż tak beznadziejny są o wiele gorsze filmy, ale mnóstwo w nim głupich rozwiązań. Ledwo dotrwałem do końca.
Tym którym film się nie podobał, radziłabym przeczytać książkę. Jest w niej dużo ciekawiej, w filmie pozamieniali bardzo istotne szczegóły jak np. to, że Annabeth jest blondynką.
A jak już się zabrać za tą książkę, to najlepiej od razu za całą serię. :)
Ja czytałam całą serię i jeszcze zagubionego herosa.To całkiem fajne książki.Szkoda że dopiero w 5 części Percy i Annabeth są parą.Ale wyobraź sobie że Ananbeth jest blondynką a Percy ma dwanaście lat.Ten film by nie przeszedł gdyby być całkowitym odbiciem książki
Będą razem? BOŻE ILE JA NA TO CZEKAŁAM :D Ja dopiero na 4 także nie wiedziałam ;)
Ten film był nakręcony na podstawie książki ten kto czytał to wie. . . ale było kilka małych błędów Annabeth była blondynką a Percy miał 12 lat ; /.
to po prostu luźny film, nie jakieś arcydzieło o głębokim przesłaniu. To wszystko MIAŁO być trochę głupie, banalne i niedorzeczne. To nie miał być kolejny film o starozytnych herosach. Jak dla mnie świetny.