Spokój, harmonia, poezja... Dla mnie to był powrót do młodzieńczych marzeń.
Postać Laury. Właśnie mniej więcej taki był obraz dziewczyny w tych moich marzeniach, niestety niespełnionych. Film mówi o tym, żeby nie załamywać się niepowodzeniami, tylko zaczynać od nowa. Czasami po prostu się nie da.