Oni tam wtedy w USA mieli chyba słabszą gorzałę :). Albo to są takie filmowe amerykańskie pierdoły w stylu trafiania z rewolweru w rzuconą monetę. Każdy kto strzelał z pistoletu wie jak trudno trafić z kilkunastu metrów nawet w głowę człowieka i jak silny jest odrzut (przynajmniej z pistoletu TT).
Ja wypiłem raz w przeciągu ok 1 godziny coś pod 0,5 l whiskey to zagotowałem się okrutnie, napewno mocniej zaorało niż zwykła czysta wóda, a tu na filmie pat garret grzeje non stop :D