PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=732758}
5,8 13 025
ocen
5,8 10 1 13025
4,9 11
ocen krytyków
Panie Dulskie
powrót do forum filmu Panie Dulskie

Jako że zdecydowana większość filmu rozgrywa się w przeszłości i to nie takiej najbliższej, to można sprawdzić, jak twórcy sobie poradzili z odtwarzaniem epok. Mnie po pierwsze zastanawiało, jakim cudem Dulscy zachowali takie ogromne mieszkanie, z takimi wykwintnymi meblami etc. po wojnie? Żadnych lokatorów z przydziału? Żadnego wyprzedawania dobytku w czasie wojny? Służąca? (chociaż w sumie nie wiem, kim była ta Gabrysia - pomocą domową czy regularną dziewczyną Zbyszka II)? Ogólnie scenarzysta miał problemy z matematyką - na forum już pisano o różnicy wieku między Melanią II a profesorem, ja zauważyłam też, że Melania II powinna być znacznie starsza. Akcja "środkowa" dzieje się najpóźniej w 1956 r. ( portret Stalina) i Melania ma wtedy już jakieś 10 lat, więc w czasie współczesnym powinna mieć około 70 lat!
Z innych błędów to ściana w pokoju Zbyszka zmienia się (tapeta/biała).
PS. Osobnym błędem jest montaż - na palcach jednej ręki można policzyć porządne i płynne, nieurwane przejścia między scenami.
PS. 2 Nazwanie tego filmu komedią też jest błędem - może kilka razy uśmiech zabłąkał się na mojej twarzy, ale nie wybuchałam śmiechem, nawet w tych momentach, w których wyraźnie było widać, jakby reżyser mówił: o, patrzcie, to był żart, tu macie się śmiać.

animarianna

A może by tak coś o samej treści filmu a nie o tapetach na ścianie ?

ocenił(a) film na 6
animarianna

"Wyskrobek" jako syn Zbyszka, czyli brata Figury nie mógł być dla Ostaszewskiej wujem, jak pada w filmowym dialogu, tylko jej ciotecznym bratem.

ocenił(a) film na 6
lobo621

Gabrysia to właśnie lokatorka z przydziału

ocenił(a) film na 6
juko85

???

ocenił(a) film na 6
lobo621

Pomyłka, to miała być odpowiedź dla autora tematu pytającego o brak lokatorów z przydziału :)

ocenił(a) film na 4
juko85

Niby tak, ale Janda robi zarzuty Figurze, że za lekko prowadzi dom i Gabrysia robi co chce zamiast pracować, plus scena gdy Gabrysia odmawia odporowadzenia dziewczynek do szkoły, wygląda raczej na zbuntowaną służącą niż lokatorkę - bo wtedy niby dlaczego ktoś wymagałby od niej wykonywania takich obowiązków?

Ktoś pytał o ocenę filmu, a nie zwracanie uwagi na tapetę w pokoju - otóż tak jak błędy w datach, scenografii tak samo dziurawa jest cała historia i tak samo ledwo kupy się trzyma. Uśmiechnęłam się raz na tym filmie - kiedy śpiewali kolędy.

ocenił(a) film na 4
animarianna

Zupełnie się zgadzam. Rainer powinien w scenach współczesnych mieć ok. 90 lat, a Melania II (Figura) być od niego jakieś 10 lat starsza. Tymaczasem wygląda na młodszą a on ma 60kilka lat.

ocenił(a) film na 9
animarianna

Błędy w filmach zdarzają się wszystkim-poszukajcie takiego wątku w GOOGLE i nie czepiajcie się szczegółów, bo pomysł rozwinięcia "Moralności..." jest świetny

animarianna

Większości widzę umknęło,że Dulska jest właścicielką całej kamienicy/wielu mieszkań,a nie tylko tego jednego konkretnego w którym mieszka.Resztę wynajmuje i z tego żyje.I teraz dyskutujcie kto tam się zna na historii od strony wywłaszczeń,czy jest możliwe w tamtym okresie posiadanie całej kamienicy i taka dochodowa prywata?

anna_pis

Po wojnie wprowadzono "tryb szczególnego najmu", który pozwalał władzy dysponować lokalami bez zgody właściciela. Dotyczyło to zwłaszcza lokali użytkowych. Ponadto czynsze ustalano odgórnie, w większości przypadków na tak niskim poziomie, że nie było za co remontować budynków, a co dopiero z tego żyć. Właściciele kamienic obligatoryjnie musieli należeć do zrzeszeń, co było dodatkową formą kontroli nad nimi. Jednak były rejony kraju, gdzie władza postępowała odmiennie i przejmowała budynki. Dotyczyło to np przedwojennych właścicieli instytucjonalnych, czy związków wyznaniowych. Po zmianach ustrojowych system gwarantowanych regulowanych czynszy obowiązywał dla lokatorów ze starymi przydziałami jeszcze 20 lat (ale nie dotyczyło to zwrotów majątku kościelnego). Odzyskiwane przez spadkobierców dawnych właścicieli budynki były zdewastowane i mało która rodzina mogła sobie pozwolić na przeprowadzenie remontu, zwłaszcza gdy nie było w obiekcie sklepów. W wielu miastach dochodziło w minionych latach do katastrof budowlanych budynków mieszkalnych na skutek takich zaniedbań, na szczęście zazwyczaj w pustostanach. Wartość starych kamienic stała się znikoma, ilość spadkobierców (rzadko kiedy zgodnych) duża, bez możliwości spłaty udziału pozostałych. Budynki te wciąż są wykupywane za bezcen, często burzone, a czasem rewaloryzowane i z dużym zyskiem deweloperzy sprzedają w nich mieszkania. Nie każdy "kamienicznik" był jak Dulska, a 45 lat PRL-u rozciągnęło się o następne 20 lat rabunkowej eksploatacji (a właściwie dewastacji) cudzego mienia.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones