Witajcie,po obejrzeniu filmu chcę zabrać książkę na wakacje,tylko ciekawi mnie czy w niej tak
samo jak w filmie są pokazane etapy poznawania się bohaterów (rowery,lody,wypady nad jezioro)
Pozdrawiam
Zaczęłam czytać książkę całkiem niedawno, dobrnęłam do połowy i z przykrością stwierdzam, że nie jest nawet w połowie tak dobra, jak ekranizacja. Rzadko zdarza się, żeby film był lepszy od pierwotnej wersji opowieści- to niestety jeden z wyjątków. Bohaterowie wydają się mętni, wszystko naszpikowane jest niepotrzebnymi, nużącymi opisami. Brak w tym namiętności dobrze oddanej w filmie.
Buba_KAD popieram ale nie do końca. Listy miłosne czy inne romantyczne teksty są według mnie naprawdę ujmujące i chwytają za serce. Popieram jednak w 100% wypowiedź, że film jest lepszy od wersji książkowej. Co jest naprawdę bardzo, bardzo rzadko spotykane. Pozdrawiam!
Nie dotarłam jeszcze do fragmentów zawierających treści listów- jak wspomniałam jestem w połowie książki, chwilowo ją odłożyłam. Zastanawiam się, czy moje zniechęcenie to nie wina marnego tłumaczenia książki- być może oryginalne wydanie jest pisane nieco ambitniej. Tłumacze nie zawsze wywiązują się ze swej roli.
Również pozdrawiam;)
Mnie dziwi fakt ze wgl ekranizacja jest tak dobrze ceniona bo książce dałabym 5/10 , nie widziałam filmu i teraz przez przypadek weszłam na ten film z ciekawości i okazuje sie ze przeczytałam ta książkę i patrząc na ocenę musieli wiele zmienić w tym filmie w stasunku do ksiazki bo nie wierze ze tak malo oryginalna i przewidywalna historia ma taka ocene
Niestety, ale w porównaniu z filmem książka wypada dość "biednie". Polecam poczytać recenzję na portalu lubimyczytac.pl