PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8495}

Pali się, moja panno

Hoří, má panenko!
1967
7,2 8,1 tys. ocen
7,2 10 1 8112
7,3 20 krytyków
Pali się, moja panno
powrót do forum filmu Pali się, moja panno

Film na pewno wart obejrzenia. Wydaje mi się, że Milosz Forman pod płaszczykiem lekkiej, przyjemnej komedii ukazał mechanizmy działania systemu komunistycznego. W tym zawiera się wielkość tego filmu. Remiza, czy też sala w której odbywa się impreza jest alegorią państwa komunistycznego – źle zarządzanego, źle funkcjonującego, w którym panuje chaos i gdzie każdy kradnie jak władza nie patrzy (nagrody loterii fantowej). Warty zauważenia jest już sam fakt, że do pilnowania nagród musiała zostać wyznaczona odpowiednia osoba. W filmie władzę tak jak w państwie posiada garstka osób – tutaj komitet organizacyjny, który nie radzi sobie, zarówno z wyborami Królowej Piękności jak i loterią fantową. Wszystko to wygląda dość humorystycznie, jednak tak naprawdę ukazuje niemoc i brak właściwej organizacji. Gdy kandydatki na Królową Piękności nie chcą wyjść na scenę to są tam zaciągane siłą. Tak jak w totalitarnym państwie. Gdy ktoś się buntuje i sprzeciwia, jedyną właściwą drogą jest siłowe zmuszenie osoby do zachowania się zgodnie z nakazami władzy. Najsmutniejszą sceną w filmie jest moment, gdy pogorzelcowi wręczane są losy na loterię fantową, jako forma solidaryzmu z nim. Nie ma znaczenia to, że są one nic nie warte, gdyż nagrody zostały skradzione. Liczy się sam symbol, że władza „pomaga”. Ale już jakie to ma konsekwencję dla tej osoby i czy jest to rzeczywista pomoc przynosząca jakieś wymierne korzyści schodzi na dalszy plan. Także sytuacja z honorowym przewodniczącym, któremu miał być wręczony prezent jest symboliczna. W ostateczności zostaje on sam. Komitet organizacyjny (państwo) o nim zapomina. Smutne.

ocenił(a) film na 7
boberek74

Hehe, chyba czytamy sobie w myślach. Przed chwilą obejrzałem film Formana i mam z grubsza podobne spostrzeżenia odnośnie wymowy ideologicznej dzieła. Mam zamiar podszkolić się z czeskiego kina przez najbliższe kilka dni. "Zaopatrzyłem się" w dzieła Czeskiej Nowej Fali (Sklep na głównej ulicy, Skowronki na uwięzi, Kapryśne lato, Pociągi pod specjalnym nadzorem, Stokrotki, Postrzyżyny, Miłość blondynki) tuż przed wyjazdem do Pragi ;)
---

http://www.golden-slumbers-blog.blogspot.com

ocenił(a) film na 10
boberek74

Mam bardzo podobne spostrzeżenia, ale oprócz tego ten film to również po prostu nieco prawdy o ludziach.

ocenił(a) film na 6
Sqrchybyk

A tak poza tym nie macie wrażenia, że Smarzowski w Weselu nieco też inspirował się tym filmem? Przynajmniej sceneria podobna.

ocenił(a) film na 10
boberek74

Polecam w takim razie polskie "PRZYJĘCIE NA 10 OSÓB plus 3" Jerzego Gruzy ze Zdzisłąwem Maklakiewiczem, Leonem Niemczykiem i debiutującym (!) Jerzym Stuhrem
https://www.youtube.com/watch?v=Udb0gAXIt1Y

ocenił(a) film na 8
boberek74

A jak w tych czasach ,,władza" Pomaga pogorzelcom i powodzianom ? Czy w odpowiedni sposób ...