Każdy stara się udowodnić tutaj teoriami naukowymi, że ten obraz jest zakłamany. Bo kula
"zatrzymała by" takiego samuraja. A ja dostrzegam w tym głębszy sens, Honor i obrona wartości,
czyniła tych ludzi swojego rodzaju "herosami", nie odczuwali oni bólu, bo wiedzieli i byli
przygotowani na śmierć. Niestety tego my ludzie XXI w. nie jesteśmy już w stanie zrozumieć.
Film zawsze jest wizją reżysera to on kreuje nam obraz, i przedstawia go w taki sposób jaki on
sobie wyobraża. Oceniam jedynie przesłanie które uważam absolutnie za Arcydzieło 10/10
Pewnie teoretycznie kula powinna zatrzymać takiego samuraja - kto to wie?
Natomiast nie można nie doceniać samozaparcia, determinacji i woli walki. Przecież nieraz się słyszy, że w ekstremalnej sytuacji człowiek potrafi dokonać ekstremalnych rzeczy.
Zresztą jest tym też głębszy sens. Zupełnie inna mentalność, której my pewnie do końca nigdy nie pojmiemy...