Po latach WRESZCIE udało mi się dorwać oryginalną powieść. Jestem zaskoczona (raczej pozytywnie), że w animacji bardzo niewiele jest zmienione, a wszystkie dialogi są dokładnie przeniesione z kart opowieści. Jedyne co znacząco zmienili (a raczej ominęli), to wątek miasteczka Bramjędza (ach, to polskie tłumaczenie ;/), dzięki któremu dowiadujemy się skąd pochodził Lir i jaką tajemnicą skrywał w sobie Schmendrick.
Książka jest wspaniała, tak samo jak animacja.
Tak... Książka jest fantastyczna :) Wpierw zabrałam się właśnie za nią, a dopiero niedawno miałam okazję obejrzeć film. I ku mojemu zdziwieniu, było w nim prawie tak samo jak sobie wyobrażałam! - a rzadko się takie rzeczy zdarzają :D
Zaś co do książki, polecam jeszcze jedną książkę Petera S. Beagle, a mianowicie "Sonata Jednorożców". Nie jest to kontynuacją "Ostatniego Jednorożca", ale równie wzruszająca i piękna historia :)
A poza tym Peter S. Beagle - czy to nie jest przypadkiem ten, co stworzył ksiażkę "Piotrusia Pana"? :D
Ksiazka dostepna na Allegro, aczkolwiek jest raczej drogawa w porownaniu z cena pierwotna. Ja kupilam za 45 zł.
"Piotruś Pan" to James M. Barrie <lol>
w 1995 roku mój tata zbierał kolekcję `Biblioteka fantastyki (fantasy Classic) i numerkiem 47 była opatrzona właśnie ta powieść kosztowała 9,50 zł. ;)