Jak nie masz to się nauczysz ... ni widzisz czyli ktos cie już pochwalił.

Ja raczej myse ze kazdy nauczyciel w podstawowce tak mowi. Przynajmniej u mnie. Za kazdym krokiem byla pochwala i to mobilizowalo.

A ty też jesteś jakiegoś rodzaju aktorką? ;> Ale..postaram się jakoś dobrze uczyć...mam nadzieje że wyjdzie:)

Aby być w kimś w zyciu trzeba sie duzo uczuć ale jak masz chęc to na pewno coś wyjdzie.

Yhh...nie chodzi o to żebym się chwaliła czy coś^^ale ja czasami potrafie być strasznie uczuciowa^^ale to czasami strasznie przeszkadza;/

A ja jestem stasznie niecierpliwa i też mi ro przeszkadza w wielu sytuacjach.

Nie, jeszcze nie probowalam swoich sil w tej dziedzinie ale czasami powtarzam jakies teksty z filmu xD.

Heh...Życzę szczęścia ;P Dzisiaj mi tak podskoczyło ciśnienie przez taką jedną sytuacje *fajną* i się nie zdążyłam zapisać ;/ a jutro lece do Anglii i nie będę jush miała jak się jakoś na to kółko wkręcić :( Musze poszukać czegoś innego^^ a może los nie chce żebym szła w tym kierunku...;(

Na pewno zmieinsz jeszcze zdanie co do swojej przyszłości a może znudzici sie aktorstwo i zaczniesz czym innym sie intersować.

Bardzo możliwe że zmienię zdanie ale jednak teraz chciałabym jednak iść raczej w stronę akorstwa...:)

O to też fajnie. Ciekawe czy Skandar ma jakąś dziewczyne bo chyba z poprzednia juz nie chodzi.

To napisz do niego i się spytaj bo gdyby miał dzieczynę to gdzies może pisało.

Nie no co ty. To jest zbyt prywatna sprawa. Zreszto wyszła bym na jakąś wścibską i nie odpisałby mi.

Noom ;/ Troszke tak...Ale wątpie że by odpisał na takie prywatne pytania boo równie dobrze może pomyśleć że jesteś jedną z paparatzzi (niewiem jak to się pisze xD)

Nigdy bym do zadnego aktora nie napisala takiego pytania bo sama nie chcialabym zeby ktos mnie sie o takie rzeczy pytał;]

Każdy strzeże swoją prywatność wiec nie ma co sie dziwić.

Ech, też bardzo bym chciała zostać aktorką... Chociaż znając moje piękne, cudowne i wspaniałe szczęście, to mi się to nigdy w życiu nie uda...

Uda ci się Tylko musisz gdzieś się cuzyć aktorstwa.

Ja tesh jush przestaje wierzyć że mi się kiedyś uda i bedę aktorką...poprostu to jush sie staje niemożliwe...;(

ee, więcej wiary w siebie. ^^

ja w piątej klasie podstawówki też w sumie miałam manią aktorską. ale przeszło. chciałam być chyba już wszystkim, a teraz nie mam pomysłu.
za to mam czas. ;]

Ja już od zawsze chciałabym być prawnikiem i może nim zostanę...najpierw to muszę dobrze napisac maturę:P

Ja od 3 lat chce byc aktorka i dALEJ chcee...i mam nadzieje ze to sie nie zmieni...mieszkam w takim miascie kolo krakowa prkatycznie pol godziny drogi od krk więc wrazie czego na zajęcia aktorskie do krakowa ;) Musze zacząć czegos szukac przed rozpoczeciem roku ;)

Życzę powodzenia!Może kiedyś zagrasz w duecie z Ben:)A my będziemy mogli powiedzieć "Tak...To z tą słynną aktorką pisaliśmy na forum na filmwebie:))"

Saorise...Ojj Chyba troszeczke jeszcze poczekacie ;P Ale Dziękuuje ;))

Z czasem odechciewa nam sie spelniania naszych marzen...

Co racja to racja...Gdyby mi sie chciało to może bym teraz robiła scenografię do 3 części Narnii:)