9/10 ludzie nuczcie sie szanować dobre kino i nuczcie sie umjejętności czytania filmu,tego co chce nam przekazac rezyser no ale nie którzy wolą napisać 1/10 bo nigdy sie tego nie nauczą:)pozdr
siem z calym szacunkiem do twojej opini kazdy ma swoja. ale napisz mi co chcial przekazac rezyser?. 3/10 dzieki pozdro
wystarczy chocby naiwnosc dobrych kobiet ,które rolował ,-dodam ze u nas w kraju kilkanascie lat temu na pomorzu tez grasował podobny gościu wykorzystywał kobiety
Reżyser tego filmu miał gówno do przekazania, gdyż jest on remakiem filmu sprzed 20-stu lat. Conajwyzej remake klasycznej wersji, czyli Joseph Ruben mogl chcieć przekazać to co zauwarzył Sajmon. A jeszcze wcześniej zrobił to Charles Laughton w "Nocy Myśliwego" z 1955.
[Moja PRYWATNA opinia!] Ja również 3. Film można obejrzeć będąc trzeźwym lub kompletnie pijanym bo absolutnie nie wymaga myślenia. To, że blondynka przez większość czasu kica w bikini, a jej przystojny chłopak w gatkach było zapewne świadomym zabiegiem reżysera, żeby zirytowany widz wytrwał do końca. Jest kilka scen tak przesłodzonych, że nie byłem pewien czy to jeszcze Ojczym czy już może śniadanie w Klanie u Lubiczów. Pod koniec gdy gość bierze potężny zamach i dźga kobietę nożem ta wbija mu w idealnym momencie (bullet time z maxa payne'a??? matrix???) odłamek lustra w szyję i o dziwo facet jej nie trafia. Ojczym wraca do domu podczas totalnej ulewy i mówi że był pobiegać, a jest suchy i fryzura idealna jak z obrazka. Naiwność głównej bohaterki przekracza wszelkie granice chyba po to, żeby film się kupy trzymał. Absurd. No ludzie dajcie spokój! Bardzo "amerykański", płytki, do bólu przewidywalny film nie wiem dla jakiej grupy wiekowej ale chyba powyżej 80 gdy demencja daje już często znać o sobie. [Moja PRYWATNA opinia!]
niestety (stety?), ale zgadzam się. największą wadą tego filmu była przewidywalność. no i naiwność głównej bohaterki - litości!
p.s. taaaak, powrót z joggingu był mistrz. jeśli ten film zasługuje wg niektórych na 10/10 no to nie wiem...
cytuje "9/10 ludzie nuczcie sie szanować dobre kino i nuczcie sie umjejętności czytania filmu,tego co chce nam przekazac rezyser no ale nie którzy wolą napisać 1/10 bo nigdy sie tego nie nauczą:)pozdr" <<<< TO CHYBA JAKAŚ PROWOKACJA HAHA...To film dla takich samych kobiet jak była pokazana w tym filmie właśnie:) .Cóż,w filmie nie było nic do odkrywania ani przewidywania gdyż już na samym początku wszystko jest jasne potem tylko reżyser nam to obrazuje...Nie wiem w sumie po co robić taki film szczerze mówiąc...no ale jak widać niektórym przypadl do gustu haha