Własnie obejrzałem Odda Thomasa, na motywach Koontza. Szczerze mowiac troche sie obawiałem, bo w pamieci mam poprzednie, skopane ekranizacje, ktore nijak sie miały do ksiazek. Ekranizacja Odd Thomas - rewelacja. Swietnie dobrani aktorzy, zwłaszcza tytulowy (Odd. wczesniej kojarzylem tego aktora tylko ze Star Treka, wiec nie bardzo moglem go sobie wyobrazic w tej roli, a tu prosze - wpasował sie jak ulał). fajny scnariusz, choc oczywisice nieco zminiony, dobra muzyka, ale przedewszystkim KLIMAT, a wiec to co w ksiazkach Koontza najwazniejsze. Rezyserowi udało sie oddac klimat ksiazki w filmie, za co duze brawa, bo jego poprzednicy w innych ekranizacjach kompletnie tego nie czuli.
Summa sumarum : 9 / 10.
Namówiłeś mnie. Jeden problem, w kinach nie widać tego filmu, albo skrupulatnie się przede mną ukrywa.
U nas nie bylo tego w kinach, z tego co wiem, jedynie w Stanach, a zaraz potem film trafil na rynek dvd/bluray.