Może niektórzy fani filmu się oburzą, ale Kane cholernie przypomina mi dona Vito z Ojca Chrzestnego.
1. Popatrzcie na plakaty obu filmów. Obaj bohaterowie mają podobny wyraz twarzy (lekko przymróżone oczy, usta postawione do góry w umęczonym wyrazie) I w dodatku podobne uczesanie (w tył)
2. Oboje żyli (wg filmów) w bliskich sobie czasach
3. Głos. Np, rosebud z końcowej sceny jest wypowiedziane z lekko sepleniącym s