Do mnie jakos ten film nie przemowil...i nie podobalo mi sie jednak to "zaskakujace" zakonczenie, bardziej idzie sie usmiac niz nad czym zastanowic. Ale to tylko moje zdanie i moge sie mylic ;) Co do gry aktorow to bez zarzutu...Nicholson niezawody :))) Ogolnie film jak dla mnie typowy sredniak.