alien -nieodgadnione zło wysmienita kreatura , monstrum ,istota przerazajaca . pojawia sie w cz1-szej i od razu rzuca na kolana . kto byl w kinie ten wie o co chodzi . wszechobecne napiecie a scena gdy dallas szuka obcego w kanalach wentylacyjnych wymiata . 2-jka w dalszym ciagu trzyma swietny poziom , napiecie , muza . klimat ,aktorstwo -slowem wszystko na b, dobrym poziomie.i nagle buuuuuuuum trojka .usmiercenie newt i kpr. hichksa tak wyrazistych postaci z cz.2 dlaczego!? ja sie pytam . to juz nie to aczkolwiek klimat i groza w dalszym ciagu jest i widz oglada film z zainteresowaniem i napieciem . powstala 4 czesc! co to jest???????????jak mozna bylo spieprzyc taki film ?winona ryder??????????po co? na co? laboratorium z obcymi?to sie nie trzyma kupy , zwlaszcza kupy!szkoda wielka szkoda .ripley obejmujaca kreatute - kto pisal scenariusz ?dajcie mi jego adres , pojade zapukam i strzele mu z łba!.nie nie i jeszcze raz nie . dzis znowu obejrzalem ze wzgledu na szacunek do serii ale patrzylem na toi wszystko przykroscia i smutkiem .
zegnam -zalamany tebor