Bo systemy tej firmy sa niezawodne i szefowie uzanli ze nie ma potrzeby by zatrudniac eksperta od zabezpieczen...

Sadze, ze Mitnick byl hackerem, ale sie wszystko udalo i go przymkneli, a wiedzmy, ze prawdziwi hackerzy zyja wsrod nas i nie wiemy o nich nic, prawdziwy hacker jest dopiero sobą gdy pozsotaje w ukryciu i nikt go nie moze nakryc. Takie sa moje przekonania. Mitnick swietnie wykorzystal socjotechnike, zreszta kto czyta ksiazke "Sztuka dostpeu" to orientuje jak Mitnick perfidnie wszystko opracowywal.