Film jest niezły. Biorąc pod uwagę KOMEDIĘ to mnie najbardziej rozbawił fragment z uciszanie dziecka : "Błagam Cię nie płacz. Składam Ci ofiarę", "Dajmy mu piwo, pijany szybciej zaśnie". I to głównie tyle, osobiście wolałabym żeby to właśnie w takim klimacie rozgrywała się akcja (oczywiście były też inne zabawne rzeczy, ale ... jak dla mnie za mało ... niestety). Co do AKCJI - było naprawdę dobrze.
Troche nienaturalne wydały mi się ruchy głową Fong'a (Jackie Chan) podczas gdy koszyk z dzieckiem bujał się za oknem.
Jak już tu było pisane, początek troche za nudny.
Tak więc moim zdaniem : ocena zbyt wysoka, ale badziewiem bym tego nie nazwała (jak już tu na forum padło), bo wtedy bym nie wiedziała jak nazwać (te prawdziwe) badziewia.
Takie jest moje zdanie, ale WY możecie się nie zgodzić :) i mieć własne