znakomiecie ich charakter kontrastowal z kolorem ich wlosow blondynka-zagubiona ale ciagle usmiechnieta brunetka-dzika i pewna siebie ruda-roztrzepana ale kochana
ruda byla najlepsza od momentu na dachu co symulowal na niej oswiadczyny dla blondyny wiedzialem ze jak juz to ja wybierze:)
Ja jak w filmie "Ruda" ma to coś i jeszcze powiem że oglądając film do 90% nie miałem pojęcia która to będzie...Dlatego film jest dardzo bobry i trzyma klimat..
Oczywiście że rudą bo była najładniejsza, najsympatyczniejsza, najoryginalniejsza i nie dostępna. :P
Oczywiście że rudą bo była najładniejsza, najsympatyczniejsza, najoryginalniejsza i nie dostępna. :P