Byłem w kinie, obejrzałem i co mogę powiedzieć. Z Narnią ma to niewiele wsólnego, może tylko to, że bohaterowie uciekają w świat fantazji. Film jest bardzo dobry, porusza ważne tematy i mówi o tym, co wartościowe w życiu. Można sobie popłakać (Disney wie jak grać na uczuciach widza). Jest wzruszający i budując. Nie zdradzam fabuły, idźcie do kina, tylko nie spodziewajcie się nadmiaru efektów specjlanych, nie o to tu chodzi.