Kapitalne aktorstwo, klimat oraz reżyseria. Bardzo mi się podobały przeboje Abby z lat 70 takie jak " Dancing Queen " oraz " Fernando ". Świetnie dobrana muzyka dla takiego cudownego obrazu lat 70, przecież zresztą wtedy taka muzyka była na topie. Spike Lee umie stworzyć prawdziwy film, który dorównuje obrazom Martina Scorsese. Jestem trochę zdziwiony że film nie otrzymał żadnej nagrody, ale mniejsza z tym. Film jest i tak cudowny.