Ten film jest dla mnie tak nieogarnięty, że nie mam pojęcia jak go ocenić. Mimo wszystko podziw dla reżysera - w życiu bym czegoś takiego nie wymyśliła.
Film francuskiego Reżysera okazał się i jest rewelacyjny. Pasjonująca i wciągająca fabuła i nie spodziewane zwroty akcji. Doborowi aktorzy i znakomite efekty specjalne Z upragnieniem czekam na kontynuacje !
Od samego początku twórcy dobitnie dają nam znać, że to pastisz. Sama fabuła jest podkreślaną "szufladką" (historię opony ogląda stojąca na poboczu szosy grupa ludzi w różnym wieku i różnego pokroju. To widzowie, integralna część całości, w którą ingerują osoby z zewnątrz. Film, choć giną w nim ludzie, jest...
Widać że jest to eksperyment, może i momentami nudnawy jednak bardzo oryginalny , co więcej
w kilku scenach w komiczny sposób zaskakuje widza . Ach to kino niezależne :)
PS. Ostatnia scena, chyba symbolizowała szybki re-make tego filmu przez jakiegoś
hollywoodzkiego reżysera co nie?
Odrzutowe filiżanki (hardcore porno)
Francuz z papierosem w słońcu (psychologia)
Pomarańczowy (sequel Czerwonego)
;-)
... głupia opono... Opona z paranormalnymi zdolnościami... Ten film nie jest ciekawy, ten film nie jest mądry, nie jest treściwy, nie posiada rozwiniętej fabuły. W takim razie jaki jest? Odchodem kinematografi?
Jeśli ktoś nie umarł ze smiechu na tym filmie, to nie ma za grosz poczucia humoru. To jest kino inne od pozostałych, tu trzeba zrozumiec to ze ta opona jest żywa, ona żyje i mysli jak psychiczny człowiek. pozdro :)
Kto obejrzy ten film nie będzie już nigdy musiał oglądać żadnego innego horroru. Dlatego tak bardzo cenię ten film. Nigdy więcej horrorów!
genialny pomysł i takie też (przy takiej fabule i treści) wykonanie.
"Opona" to przede wszystkim komedia - na pewno nie żeby "boki zrywać" ale miejscami śmieszna i ogólnie bardzo udana. Jako horror już gorzej, bo motyw z głowami powtarzany do znudzenia, jednak nie to było najważniejsze.
W filmie można doszukać się...
Film jest GENIALNY! Zresztą piszą, że zdobył status kultowego filmu już po pierwszym pokazie w Cannes. Chyba wybija się jako numer jeden na mojej liście "dziwnych" filmów ( po nim Donnie Darko). Oczywiście jest to film dla tych posiadających IQ o wieeele wyższe niż 80. Po obejrzeniu leżąc na łóżku przez 3 godziny...