Szanowni Państwo, czy istnieją w tzw podziemnej dystrybucji dwie wersje tego filmu? Bo ta, którą ja oglądałem wczoraj była.... dziwna. Średnio w co piątej scenie widziałem... mikrofon. Statham siedzi przy barze i... mało nie dostanie w czerep mikrofonem. Gada w biurze i... zaś to samo.
To taki nowy trend?