dlaczego dobrze? Film jest kiepski czy dobry? bo po recenzjach brzmi ciekawie...
Dla mnie kiepski. Nie cierpię filmów ukazujących tak daleko posunięte ekstremum. Podejrzewam, że nawet Tarantino nie odważył by się na coś takiego. Jak pisać o takim filmie? Że jest piękny? Dobry? Dobry w czym? W ukazaniu pary popierdolonych zwyrodnialców, którzy zamordowali własną matkę?
Dla mnie robienie z tego filmu jest po prostu chore.