Przepadam za ekranizacjami Jane Austen , przeczytałam i to z trudem Dumę i uprzedzenie i Rozważną i romantyczną i uznałam że lepiej pozostałe sobie podaruję . Ekranizacja Mansfield Park może niezbyt wierna literackiemu pierwowzorowi zachwyciła mnie i uważam że to jedna z najlepszych adaptacji Austen . Po prostu piękny film , jeśli Fanny w powieści jest inna dziewczyną to wolę tą filmową powściągliwą , skromną i szlachetną . Krótko , dla mnie doskonały .
Przy Fanny książkowej, ta filmowa w ogóle nie jest powściągliwa, skromna i szlachetna. Film jest świetny, książka (moim zdaniem) nudnawa.
Też żałuje , choć teraz jak się zastanawiam to chyba nie było aż tak źle z tą Rozważną i .... tylko czytałam ją już po kilkakrotnym obejrzeniu filmu z E. Thompson i już tak byłam zauroczona obrazami zapamiętanymi że zabrakło miejsca na wyobraźnie .Przypomniałam sobie że przebrnęłam też przez Opactwo N. które w żadnej wersji mi się niestety nie podoba i zdania nie zmienie :)))