Film, mimo pozornego spokoju i "nic-się-nie-dziania", jest dosyć kontrowersyjny jak na polskie realia.
Kate Winslet znakomita w swojej roli. Czytałem gdzieś wywiad z Winslet, powiedziała, że bohaterka niezbyt przypadła jej do gustu, że rola nie należy do najbardziej wdzięcznych. Głównie dlatego chciałem zobaczyć "Małe dzieci".
Generalnie, mimo, iż tematyka filmu nie jest łatwa, ogląda się go tak jakoś... lekko. Konkludując - bardzo dobry film.