Uśmiałam się po pachy. ;D No normalnie padłam jak ona pod tym prysznicem straciła
głowę. ;D
nie spoiler. Oglądałam ten film do połowy, bo potem z tego ""strachu" zasnęłam. Ale zdążyłam się pośmiać ;)
Chodziło mi o motyw z prysznicem ;) Zamierzam go obejrzeć i niestety będę wiedział kiedy przygotować się na małe "buu" ;p
Mniejsza o spoiler.....
Najlepsza scena haha.
Rozkminiałam potem dosyć dłuugo czy rzeczywiście kawałek szyby z prysznica mógłby przełamać się przez skórę, kręgosłup i znowu skórę....Ale coo tam...przynajmniej się pośmiałam.
Nie rozumiem jak możesz dać filmowi na którym się "uśmiałaś po pachy" 1\10. Ogólnie zgoda, poza dobrym początkiem ten film okazał się przewidywalnym, ckliwym, nie wiadomo czym, bez klimatu, ale ja daję ocenę właśnie za samo to,że kilkukrotnie się uśmiałem, albo jak achillesy sobie pociął haha, lustra zabijają w efektowny, kreatywny i zabawny sposób i nie zasługuja na jedynkę... choć ogólnie fabuła w tym filmie jest beznadziejna
Moja ocena została wystawiona na podstawie fabuły, akcji, efektów itp. itd. Dla mnie film, który miał mnie wystraszyć rozśmieszył mnie i to jest cała porażka filmu.
No ok ale nie powinno się dawać najniższej oceny który nas rozśmieszył, bądź co bądź to coś pozytywnego, gdybym przed oglądaniem horrorów nastawia łsię na strach psułbym sobie całą przyjemność