Lucy – film z 2014 roku nakręcony przez francuskiego reżysera Luca Bessona.

+
Do projektu zaangażowano bardzo ciekawe trio: Luc Besson to jeden z najbardziej rozpoznawalnych, francuskich scenarzystów i reżyserów (m.in. Złoty Cezar za „The Fifth Element” z 1997 r.), Morgan Freeman (m.in. Oscar za „Million Dollar Baby” z 2004r.) i gwiazda projektu Scarlett Johansson („Lost In Translation” z 2003r.). „Lucy” to nie jest typowy film akcji. Twórca („La Femme Nikita” 1990r., i „Leon” 1994r.), dysponując hollywoodzkim budżetem, nakręcił futurystyczne kino z głębią. Strzelaniny przeplatają intelektualne rozkminy, dzięki czemu „Lucy” jest zarówno widowiskowa jak i skłania do refleksji.

-
Film mimo ambitnego scenariusza (Luca Bessona) ma pełno dziur logicznych, które częściowo maskują efekty specjalne i znane nazwiska: Morgan Freeman to mistrz drugiego planu, który zdaje się, że na dobre już przeszedł na aktorską emeryturę. Ostatnim ambitnym obrazem w jego bogatej karierze był „Invictus” z 2009r. Obecnie można go zobaczyć już tylko w kinie komercyjnym, ale mimo wszystko wyższych lotów. Pojawia się („Oblivion” z 2013r., „Transcendence” z 2014r.) i wygłasza swoim ciepłym głosem intelektualne sentencje jak w dokumentalnym cyklu „Through the Whormhole”. Scarlett Johansson w roli takiej jak ta nie musi się wysilać, aby dorównać wybitnym wzorcom („Hitchcock” z 2012r.), ale też nie daje plamy („The Spirit” z 2008r.)

=
Film podejmuje temat konkurencyjny dla mającego premierę w tym samym roku „Transcendense” (w którym również wystąpił Morgan Freeman). Nie da się ukryć, że „Lucy” to nie jest geniusz na miarę „Nikity”, ale mimo wszystko Lucowi Bessonowi udało się stworzyć obraz równie intrygujący: nadinteligentna, śliczna blondynka z bronią, to dobry sposób, aby przyciągnąć rzeszę widzów do kin i zaserwować im przy okazji zastrzyk intelektualizmu.

A teraz ciekawostka: „Lucy” dlaczego na tytuł filmu wybrano takie imię, a nie inne? Redaktor Popielecki w swojej opinii zaproponował: „Jestem boginią” jak dla mnie (sic!) „Lucy” to znakomity tytuł odzwierciedlający fabułę filmu, a co więcej nie wymaga od marketingowców intelektualnego wysiłku, aby go „spolszczyć”. W skrócie (dla wszystkich, którzy lubią historię jak ja): w 1974 roku zespół archeologów odkrył w Etiopii niekompletny szkielet sprzed ponad 3mln lat. Badania wykazały, że należał do około 25-letniej kobiety, która poniosła śmierć prawdopodobnie przez utonięcie. Nadano jej imię „Lucy” czerpiąc pomysł z piosenki „Beatlesów” świętujących triumfy na listach przebojów „Lucy In the Sky with Diamonds”.