PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=627908}

Lot

Flight
2012
7,4 144 tys. ocen
7,4 10 1 144475
6,7 47 krytyków
Lot
powrót do forum filmu Lot

Bardzo dobry film

ocenił(a) film na 9

Wzruszający, pouczający, z przesłaniem - warto oglądnąć...

ocenił(a) film na 7
ogoneq

Trochę szkoda, że końcówka taka hollywoodzko-moralizatorska ;) Trochę też przegadany, ale ciekawe ujecie alkoholizmu - nie tylko żule piją :) No i rewelacyjna scena spadania.

ocenił(a) film na 8
harry_rabbit

Jak w więzieniu mówi "zawiodłem zaufanie społeczeństwa" i "przynajmniej jestem trzeźwy i dziękuję za to Bogu" to aż za serce ściska ;)
Nie pierwszy to przypadek i nie ostatni, że reżyser rozkręca zajebistą historię, niesamowicie wciągającą a potem dzieje się tak jakby nie wiedział jak ją dalej poprowadzić i w zakończeniu serwuje widzowi tandetę i banał.
Pomyślcie sobie jakie wrażenie wywarło by na Was zakończenie, w którym Whitaker gładko przechodzi przez przesłuchanie i wraca za stery samolotu pasażerskiego? Niezłe co?

ocenił(a) film na 7
kto

No właśnie, jakby mu się upiekło to by było jak w życiu. Aż do następnej tragedii - tym razem już z jego winy...

ogoneq

Spodziewałam się czegoś więcej...Denzel Washington nieustannie gra tą samą twarzą.Pierwszych 30 minut trzyma w napięciu.Idealnie ukazany moment katastrofy.Widz miał także okazję zobaczyć,jak wygląda pilotowanie samolotu pasażerskiego "od kuchni".Przyznam się,że po tych zdjęciach naszły mnie obawy,czy w najbliższym czasie gdzieś polecę,hehe. Niestety im dalej w las robi się coraz banalniej.Walka z uzależnieniem sztampowa aż do bólu.Paradoksalnie,być może dzięki temu,że pilot był pod wpływem kokainy,udało mu się wylądować.W końcu eksperci przeprowadzali symulacje lotu i nikomu nie udało się zapanować nad samolotem.Od początku spodziewałam się,że pod koniec główny bohater przyzna się do wszystkiego na oczach kamer.Typowe amerykańskie zakończenie.Uzależnienie ukazane w 3ech fazach: Picie=zabaw,picie= zaprzeczanie,że ma się problem,picie= cudowne oświecenie,pójście po rozum do głowy.Brakowało tylko na sam koniec Denzela wychodzącego z więzenia,na którego pod bramą czeka kochająca rodzina.Widziałam już wiele filmów traktujących o uzależnieniu i każdy zmuszał do jakiejś głębszej refleksji.Natomiast po seansie"Lot" wyłączyłam laptopa i poszłam spać.Czegoś tu zabrakło..