Wczoraj widziałem film Amazing Spider Man. Podobały mi się poprzednie części więc chciałem
zobaczyć to alternatywne podejście do historii pająko-człeka. I mimo że początek był
interesujący to potem zabrakło nie "czegoś" ale.. wszystkiego. I zadziwia mnie że film tak słaby
jak Amazing Spider Man ma ocenę wyższą niż oryginalny, rewelacyjny Looper. Wielu narzeka że
niepotrzebnie wtrącono wątki a la Xmen. Inni narzekają na to że podejście do podróży w czasie
jest niespójne. Ludzie ! To jest kawał dobrego kina ! Efekty specjalne są nieprzesadzone gra
aktorska buduje historię i napięcie, trudno przewidzieć co stanie się dalej a co dopiero jak film
się skończy. Nie wiem czy to wpływ tak słabego Amazing..blablabla czy też butelki wina ale
mnie się BARDZO podobało i daję 9 Lopperowi. (a w zasadzie to powinienem dać 10 bo
ocena jest stanowczo zaniżona).
No pewnie.
A może to wręcz, arcydzieło ? Co ?
To normalne , że każda kultura ma swoją mentalność .
Co wcale nie znaczy że mentalność Polaków jest upośledzona.
Moim zdaniem ocena 7 to max dla tego filmu.
Zgadzam się z tobą. Średnia na filmwebie to jest jakiś żart. Ludzie zaniżają ocenę bo się czepiają jakiś idiotyzmów jakby mieli jakąkolwiek wiedzę na temat podróży w czasie, jakby ktokolwiek k*rwa mógł mieć pojęcie o czymś takim. To się nazywa science-fiction i film nie musi wyjaśnić każdego aspektu totalnie fikcyjnej rzeczy jakim są podróże w czasie. Najbardziej śmieszą mnie ci mózgowcy, którzy zamiast usiąść i cieszyć się dobrym filmem to szukają każdego małego g*wna, do którego mogliby się przyczepić.
Dla mnie 9/10
Coś mi się zdaje, że średnia wynikła z ocen widzów dla których ten film był zbyt skomplikowany. Po prostu w odwecie dali 1 i tyle :F Fajnie by było jakby filmweb zrobił tabelki, gdzie było by widać jaką ocenę oddał jaki procent widzów, to by już wiele mówiło. Swoją drogą najlepszy film jaki ostatnio widziałem, gorąco polecam szczególnie koneserom, i uważnym widzom ;F