Czy ktoś może powiedzieć czy są wątki LGBTQWERTYAGD, nie jestem pewien czy bezpiecznie wziąć na to dziecko.
Skoro zadał pytanie to potrzebujw odpowiedzi. Proponuję trochę tolerancji i szacunku do fundamentalnego i konstytucyjnego prawa każdego rodzica czyli wychowania wedle własnego systemu wartości. Nie każdy życzy sobie wprowadzać dziecko w świat lgbtq++++
Tak trudno zrozumieć takie pytanie? Dzieci mają problemy, gdy rodzic przyjmuje istnienie 55 odmian niby płci inaczej niż choroby psychiczne. Jeśli nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie, to po cholerę się udzielasz. Proponuję stronę lgbtqwertyplus, gdzie będą chcieli ludzie czytać twoje wypociny.
Proszę nie marnować czasu, to jest bez sensu, ja już się nauczyłem jakiś czas temu, że tęczowym nie przemówisz do rozsądku. Tak jak wspominałeś, chce wychować dzieci, które spłodziłem i utrzymuje na swoją modlę, a nie pod dyktando zydow czy korporacji, chce żeby byli wartościowymi ludźmi a nie kolorowymi pionkami na planszy ;) wszystkiego dobrego dla Ciebie I twej rodziny :)
Z ciekawości, co byłoby dla ciebie akceptowalnym wątkiem LGBT? Nie zabrałbyś swojego dziecka na fajną bajkę, jeśli byłby pokazany krótki pocałunek dwóch facetów jako gag w stylu Looney Tunes (coś w stylu Bugsa całującego Elmera)?
A serio, to jeśli boisz się wątków lgbt w bajce dla dzieci, to niezły z ciebie płatek śniegu. Bo co by tam moglo być co najwyżej, para dwóch facetów?
Filmweb nie pozwala edytować mi komentarzy, ale jeszcze pragnąłem wyrazić ubolewanie, że konfiarzom udało się rozmnozyc :( tacy strachliwi, oby dziecko wyrosło na inteligentniejsze.
Edit: o, z desktopu jednak działa edytowanie w przeciwieństwie do telefonu.
Jeśli nie chciałbyś wziąć dziecko na fajną bajkę, bo byłaby na chwilę pokazana para dwóch gejów, to nie jesteś dobrym rodzicem.
Bardziej hardcorowe treści (nie wiem, coś z tranzycją np.) zrozumiałbym, ale też o tobie dobrze nie świadczy, jeśli myślisz, że takie coś mogłoby się pojawić w bajce z Porkym.
Na Filmwebie od dawna tylko polityka i polityka. Nie chcę nawet wiedzieć co ludzie z obu stron konfliktu mają w głowach.