PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7194}

Lokator

Le locataire
1976
7,8 38 tys. ocen
7,8 10 1 37629
8,0 32 krytyków
Lokator
powrót do forum filmu Lokator

Film oglądałam wczoraj wieczorem i przez całą noc śniły mi się koszmary. Muszę powiedziec, że wrażenie wywarł na mnie klimat otrzymany za sprawą powoli narastającego napięcia i muzyki, ku mojej uldze reżyser nie uciekał się do tanich sztuczek i nie straszył w momecie kiedy mozna było się tego spodziewac (na ekranie nie pojawiały sie nagle potwory, zjawy). Film ten przypomina mi bardzo "Dziecko Rosemary" pod względem ścieżek interpretacyjnych. Obydwa filmy skupione są na życiu głównych bohaterów i na ich psychice, która przeżywa kryzys. Po tym jak przeczytałam, że "Dziecko Rosemary" można odczytywac w ten sposób, że wszystkie wydarzenia to urojenia Rosemary, tak tutaj film mógł mówic o urojeniach Trelovskiego. Rosemary zaczyna podejrzewac całe otoczenie o spisek przeciw niej, dlatego i tu nie miałam wątpliwości, że pojawiajaca sie w szpitalu kobieta jest w coś zamieszana. Obydwa filmy wywarły na mnie ogromne wrażenie, biję im brawa, jednak gdy ogląda się je w dośc małym odstepie czasowym, można doszukac się pewnych analogii.

film_webka17

ja też oglądaem ten film w piątek wieczorem (czyli sądząc po dacie Twojego komentarza wtedy co Ty). TEŻ mi się sniły koszmary.....

użytkownik usunięty
olafwen

Lokator jest wyjątkowo...'nieprzyjemny". Dziecko Rosemary ma świetny klimat i jest bardzo ciekawy, ale można oglądnąć w środku nocy i nie drgnąć.
Natomiast Lokatora oglądalam kiedyś bardzo późno i zrobił na mnie niesamowite wrażenie.

ocenił(a) film na 10
film_webka17

a widziałaś "wstręt" polańskiego? mi z tym filmem najbardziej kojarzy się "lokator". podobne szaleństwo, chowanie się przed światem, strach przed ludźmi.

film_webka17

lokator jest dla mnie dokladnie czymś pomiędzy dzieckiem rosemary a wstrętem


i chyba jest najlepszy z tych 3 filmów

ocenił(a) film na 9
Leon_B_Fink

te filmy tworzą tzw. trylogię pokojową, toteż wasze skojarzenia nie dziwne;)