Prawidłowo pisane "Hujowa górka". Nazwa pochodzi od nazwiska SS-manna który dokonywał egzekucji na tej górce. Na Wikipedii można więcej poczytać.

Ja akurat trafiłam na tę nazwę z innego źródła, przeglądając książkę o krakowskich kapliczkach i krzyżach przydrożnych na stronie MBC (Małopolskiej Biblioteki Cyfrowej). Potem poczytałam na Wikipedii. Najlepiej wpiszcie hasło: ch**owa górka na google i wejdźcie na drugą stronę-temat na jednym z forów, właśnie o obozie w Płaszowie.
Pomyśleć, że urodziłam się w Krakowie, a jeszcze tam nie byłam i też pewnie się wybiorę, bo to niedaleko ode mnie (mieszkam na Ruczaju).
Z początku, nie wiem czemu tłukła mi się po głowie Bonarka, jak wiedziałam, że to w Płaszowie, ale fakt, że to na granicy tych dwóch dzielnic, tylko widocznie mi się z czym innym skojarzyło, bo podobnych wąwozów w Kraku jest trochę.
Swego czasu oglądałam ten film ze dwa razy-bardzo mnie wzruszył i uważam, że to świetny film, bo na dodatek robiony przez Hollywood-chwalić ich wypada za taką robotę :)
Gdy ostatnio w Kronice (na TVP Kraków) zobaczyłam pomnik, z miejsca mnie olśniło. Przejeżdżałam tamtędy tysiące razy i to od małego.
Szok przeżyłam dziś, jak znalazłam te nazwy, a to przecież jest niemal w centrum Krakowa :>
Cóż, nawet Krakowianka o swoim mieście uczy się przez całe życie ;)

PS. Studiuję geografię, więc często przeszukuję geograficzną tematykę (powiem, że to bardzo rozległy kierunek studiów) i napotykałam na różne nazwy, ale pierwszy raz na coś takiego ;>