Spodziewałam się komedyjki romantycznej dlatego od premiery unikałam tego filmu jak ognia, ale w końcu jako posiadacz unlimited obejrzałam wszystko i z braku laku w święta wybraliśmy się obejrzeć coś "odmóżdżającego".
Zaskoczenie. To nie komedia romantyczna. Raczej komediodramat. Całkiem sprawnie napisany, zabawny, uroczy i wzruszający. Może nie jest to arcydzieło na miarę Oskara, ale film, który jednak zapada w pamięć na dłużej po wyjściu z kina. Polecam obejrzeć niezdecydowanym. Możecie się miło zaskoczyć.