W dzieciństwie obejrzałam film typu anime, i nie pamiętam tytułu, słabo też pamiętam sam film, ale zapamiętałam taką scenę, że dusze zmarłych zamieniały się w motyle czy coś takiego latającego świecącego, które frunęły w strone starego dużego drzewa, i to wszystko :)
To może być "Księżniczka Mononoke". Były tam takie duszki drzew, o których wspominasz i rzeczywiście leciały w stronę starego, ogromnego drzewa. ;]