Mam pytanie do czytających książki. Czy ta adaptacja Was zachwyca? Mnie nie. Przy całym szacunku dla aktorów wolę jednak autorską wersję gdy scenarzystą był sam King. Mini serial składający się z trzech odcinków. Polecam.
No nie wiem. Oczywiście kwestia gustu. Ja jestem przede wszystkim fanem literatury i sposobu przekazu treści przez samego Kinga. Jeżeli on napisał scenariusz i nawet zagrał jedną z epizodycznych ról w tym jak piszesz ,, żarcie "to mamy bardzo różne spojrzenie na jego wizję. Dziękuję, pozdrawiam.