Mam obawę że ten film będzie bardzo oparty na walce i przygotowaniu do jakiejś walki i że będzie tam można zobaczyć bardzo mało fabuły z pozostałych 3 części. Sam dobór piosenki "Seven Nations Army" może to wskazywać. Mam nadzieję że będzie to zrobione dobrze, a nie na 'dawaj kasę i odwal się', żeby to nie był tylko odgrzewany kotlet. Dobrze żeby nie było w tym filmie jakieś lewackiej poprawnie politycznie propagandy, żeby np nie zrobili kogoś homo lub trans.