Uroczy filmik,akurat na niedzielny wieczór,właśnie obejrzałam..No i Liv Tyler...po Dellicatessen chciałam obejrzec jakiś estetyczny film,z ładnymi aktorami;-))..Ale "kto zabił.."jest pierwszorzędnym przedstawieniem małomiasteczkowej mentalności..A myślałam,ze tylko na polskich wsiach tak sie dzieje. Polecam,mimo iż zapewne do ulubionych filmów go nie zaliczę